Punkowa płyta roku na scenie! Album tak dojebany, że nic Was nie usprawiedliwia, żeby go nie mieć na półce. Płyta nowoczesna i punkowa, dopracowana i spontaniczna. Jest cios, pałer, brzmienie, charyzma i osobowość. Są teksty po polsku: skondensowane, soczyste, esencjonalne. Każde słowo ma w nich znaczenie, każde wali po głowie, każde jest godne zacytowania i z każdego ścieka gorzki smak rzeczywistości.
To jest trzecia płyta Inkwizycji, nagrana po jakiejś kosmicznej przerwie, ale ponieważ w ciągu ostatnich 2-3 lat zespół zagrał już w każdym punkowym grajdole tego kraju i ciągle im mało, więc widać wyraźnie, że doświadczenie jest u nich równe entuzjazmowi, a pasja wytrwałości. Album został wydany na kompakcie samodzielnie przez zespół, na winylu wyryje i wykuje tych 11 kawałków Pasażer. http://inkwizycja.bandcamp.com/album/wojny-nie-b-dzie
|